czwartek, 11 sierpnia 2011

Italii ciag dalszy - Toskania, San Gimignano

Lubie przegladac zdjecia z Wloch, w ogole lubie przegladac zdjecia z moich podrozy. Za kazdym razem lapie sie na tym, ze zauwazam jakis nowy szczegol, czlowieka na drugim planie, mine, gest, przedmiot, kolor. Zazwyczaj z kazdego wyjazdu przywoze mase zdjec, przegladanie ich z perspektywy czasu pozwala mi pozby sie tych bezwartosciowych. Zazwyczaj zaraz po przerzuceniu ich z aparatu na komputer wszystkie sa dla mnie wazne i tak w pewnym momencie Aloszka (komputer) krzyczy, ze juz nie da rady nic pomiescic. Czasem dobrze jest zlapac dystans do wspomnien...


Photobucket


Photobucket


Photobucket


Photobucket


Photobucket



Photobucket


Photobucket


Photobucket


Photobucket


Photobucket


Photobucket


4 komentarze:

  1. Ostatnie wakacje spędziłam w Toskanii 2 lata temu, jeździliśmy po całym regionie ale nocowaliśmy właśnie w San Gimignano, na jednym ze zdjęć prawie widać nasz B&B. Mam pięknie wspomnienia! Mam nadzieję, że i Tobie Toskania się podoba! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak, San Gimignano tez czeka juz na liscie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Toskania tak bardzo mnie urzekla, ze chcialam tam zostac na zawsze! Jednak calkiem niezla konkurencja dla tego regionu jest Umbria, ktora o tyle ma, jak dla mnie, punkt przewagi, ze nie jest tak "zaturystyczniona". Toskania sie troszke skomercjalizowala, przez te wszystkie ksiazki, filmy, chociaz szczerze mowiac, to glownie te pozycje zachecily mnie zeby tam pojechac ;) ale nie zaluje. Piekno tych miejsc wprowadza w pewnego rodzaju lirycyzm, a patrzac na te mury, brukowane uliczki widzi sie te wszystkie znakomite postacie sztuki wloskiej, ktore niegdys tu bladzily myslac nad swoimi kolejnymi dzielami. Historia na wyciagniecie reki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety tez sie obawiam, ze bede chciala tam zostac ;) I choc w Szwajcarii tez jest slicznie, to jednak to nie to samo co Toskania... Juz sie nie moge doczekac ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń